dział 25

25

Kiedy powróciliśmy do domu zadzwonił telefon. Patrzyłam na niego.
- Zwykły przewodowy telefon, nie jest podłączony do sieci elektronicznej. - Wyjaśnił Iggy jakby wiedział, nad czym się zastanawiam. Chwyciłam słuchawkę
- Co?
- Max dobrze, że jesteś - powiedział dr. Abate - mamy kilka szczegółów, co do zniknięcia twojej mamy, ale to nie jest rozmowa na telefon. Twój dom może być pod nadzorem.
- Nie jest tak źle - powiedziałam myśląc o tym, co jest na zewnątrz
- Abyście byli bezpieczni wysłaliśmy po was samochód, będzie za około godzinę.

- W tedy będzie świt. - Powiedziałam czując nagłe zmęczenie.

Komentarze

Popularne posty